Menu główne
Iz.25 Panie Jezu! Tyś moim Bogiem! Będę Cię wysławiał i wielbił Twoje imię, gdyż dokonałeś cudów; Twoje odwieczne plany są niezłomną Prawdą. Bo miasto obróciłeś w gruzy, warownię w rumowisko, twierdza zuchwalców nie jest już miastem, nigdy już nie będzie odbudowana. Dlatego czcić Cię będzie lud potężny, miasto okrutnych narodów bać się Ciebie będzie. Gdyż byłeś schronieniem słabemu, schronieniem ubogiemu w jego niedoli, ucieczką przed powodzią, cieniem przed upałem. A wszak poryw gniewu tyranów jest jak ulewa w zimie. Jak upał na zeschłej ziemi. Wrzawę zuchwalców stłumiłeś jak upał cieniem obłoku, przerwałeś pieśń zwycięstwa tyranów. Pan Zastępów wyprawi wszystkim ludom na tej górze ucztę z tłustych potraw, ucztę z wystałych win, z tłustych potraw ze szpikiem, ze starych dobrze wystałych win. I zniszczy na tej górze zasłonę rozpostartą nad wszystkimi ludami i przykrycie rozciągnięte nad wszystkimi narodami. Wszechmocny Pan Jezus zniszczy śmierć na wieki i zetrze łzę z każdego oblicza i usunie hańbę swojego ludu na całej ziemi gdyż Pan powiedział. I będą mówić w owym dniu: Oto nasz Bóg, któremu zaufaliśmy, że nas wybawi; to Pan Jezus Chrystus, któremu zaufaliśmy. Weselmy i radujmy się z Jego zbawienia! Gdyż ręka Pana Jezusa spocznie na tej górze lecz Moab będzie zdeptany na swoim miejscu jak depcze się słomę na gnojowisku. A gdy rozciągnie w nim ręce jak je rozciąga pływak aby pływać upokorzy jego pychę mimo ruchów jego rąk. I zerwie twoje wysokie mury obronne, zburzy, zwali na ziemię, w proch.
Obj.19,6-
Mat.24,3 A gdy siedział na górze Oliwnej przystąpili do Niego uczniowie na osobności mówiąc: Powiedz nam, kiedy się to stanie i jaki będzie znak Twego przyjścia i końca świata? Jak wynika z tekstu pytają uczniowie o dwa wydarzenia: dzień Pański bo wtedy przyjdzie w ogniu aby oddać każdemu według uczynków chodzi o bezbożną ludzkość i drugie wydarzenie tyczy końca obecnego porządku ziemi jako planety. Wiemy, że została ona zniszczona przez ludzkość i żeby mogli ludzie jeszcze na niej mieszkać potrzebuje odnowy i „regeneracji” bo ziemia jako planeta może istnieć jeszcze przez tysiące lat a na niej będą żyć ludzie. Oczywiście ludzie sprawiedliwi, którzy nażyją się na ziemi a po śmierci ciała bo jak pamiętamy żadna materia nie istnieje wiecznie będą żyć wiecznie w niebie. O tym marzymy i za takim życiem na ziemi tęsknimy bo to jest naturalne pragnienie skoro ziemia stworzona została ze względu na człowieka, którego Pan Jezus Bóg Wszechmogący tworzył na obraz i podobieństwo swoje dając ludziom i ciało i ducha.
Obj.21 I widziałem nowe niebo i nową ziemię albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły i morza już nie ma. I widziałem miasto święte nowe Jeruzalem zstępujące z nieba od Boga przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi a oni będą ludem Jego a Sam Bóg będzie z nimi. I otrze wszelką łzę z oczu ich i śmierci już nie będzie ani smutku ani krzyku ani mozołu już nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły. I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to gdyż słowa te są pewne i prawdziwe. I rzekł do mnie: Stało się. Jam Jest Alfa i Omega, początek i koniec. Ja pragnącemu dam darmo ze źródła wody żywota. Zwycięzca odziedziczy to wszystko i będę mu Bogiem a on będzie mi synem. Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących i skalanych i zabójców i wszeteczników i czarowników i bałwochwalców i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga. I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, którzy mieli siedem czasz, napełnionych siedmiu ostatecznymi plagami i tak się do mnie odezwał: Chodź, pokażę ci oblubienicę małżonkę Baranka. I zaniósł mnie w duchu na wielką i wysoką górę i pokazał mi miasto święte Jeruzalem (święci w niebie) zstępujące z nieba od Boga mające chwałę Bożą; blask jego podobny do blasku drogiego kamienia jakby jaspisu lśniącego jak kryształ. Miało ono potężny i wysoki mur, miało 12 bram a na bramach 12 aniołów i wypisane imiona 12 plemion synów izraelskich. Od wschodu trzy bramy i od północy trzy bramy i od zachodu trzy bramy i od południa trzy bramy. A mur miasta miał 12 kamieni węgielnych, na nich 12 imion 12 apostołów Baranka. A ten, który rozmawiał ze mną miał złoty kij mierniczy aby zmierzyć miasto i jego bramy i jego mur. A miasto jest czworokątne i długość jego taka sama co szerokość. I zmierzył miasto kijem mierniczym na 12 tysięcy stadiów; długość jego i szerokość i wysokość są równe. Zmierzył też mur jego, który wynosił 144 łokcie według miary ludzkiej, którą się posłużył anioł. A mur jego zbudowany był z jaspisu, samo miasto zaś ze szczerego złota podobnego do czystego szkła. Kamienie węgielne muru miasta były ozdobione wszelakimi drogimi kamieniami: kamień pierwszy to jaspis, drugi szafir, trzeci chalcedon, czwarty szmaragd, piąty sardoniks, szósty karneol, siódmy chryzolit, ósmy beryl, dziewiąty topaz, dziesiąty chryzopras, jedenasty hiacynt, dwunasty ametyst. A 12 bram to 12 pereł a każda brama była z jednej perły. Ulica zaś miasta, to szczere złoto jak przezroczyste szkło (to jest lud Boży w niebie).Lecz świątyni w nim nie widziałem albowiem Pan Bóg Wszechmogący jest jego świątynią, oraz Baranek. A miasto nie potrzebuje ani słońca ani księżyca aby mu świeciły oświetla je bowiem Chwała Boża a lampą jego jest Baranek. I chodzić będą narody w Światłości Jego Ducha Świętego a królowie ziemi wnosić będą do niego chwałę swoją. A bramy jego nie będą zamknięte w dzień bo nocy tam nie będzie i wniosą do niego sławę i dostojeństwo narodów. I nie wejdzie do niego nic nieczystego ani nikt kto czyni obrzydliwość i kłamie tylko ci, którzy są zapisani w księdze żywota Baranka.
Obj.22 I pokazał mi rzekę wody żywota czystą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka Pana Jezusa. Na środku ulicy jego i na obu brzegach rzeki drzewo żywota rodzące 12 razy wydające co miesiąc swój owoc a liście drzewa służą do uzdrawiania narodów. I nie będzie już nic przeklętego. Będzie w nim tron Boga i Baranka a słudzy Jego służyć mu będą i oglądać będą Jego oblicze a imię Jego będzie na ich czołach. I nocy już nie będzie i nie będą już potrzebowali światła lampy ani światła słonecznego, gdyż Pan Bóg będzie im świecił i panować będą na wieki wieków. I rzekł do mnie: Te słowa są pewne i prawdziwe a Pan Bóg duchów proroków posłał anioła swego aby ukazać sługom swoim co musi się wkrótce stać. I oto przyjdę wkrótce. A tak będą żyć ludzie na ziemi:
Iz.65,17-
strona 1 -